Album: Krzyk ?witu (2002)Dwie Twarze MrokuPi?kno! Rozpala iskr? skrzydlat?.
Okrywa dreszczem jak bia?? szat?;
Tak nagi blask budzi si?,
Ogl?dam raz dwie twarze mroku.
Na szarym niebosk?onie ob?oki k??bi?c si? nisko.
Przes?oni? ch?ód gdy p?onie, serce jak ziem i wn?trza
Ognisko;
A my?l spadnie daleko, do g??bi zapomnienia;
(gdzie) T?sknota zamkni?ta powiek? czas w nie?miertelno??
zmienia
Jak wichru szum przewodni, gra rogów wo?anie dzielne;
Z d?wi?kiem tej melodii, powróc? my?li nie?miertelne;
I odrodz? si? cienie przy bladym ?wietle miesi?ca,
Rozb?y?nie dawne wspomnienie, z nim zemsta jak krew gor?ca.
Milknie przysz?o?? w ?wi?tym Borze,
Cisz? - g?uszy tylko szept;
Wrzaskiem w tej grudniowej porze
Do - mej skrytej duszy bieg?.
Tam z jednego pnia przesz?o?? wo?a mnie;
Imieniem wyrytym w?ród gwiazd; stra?niczki dwie
Potokiem swych ?ez wstrzyma?y dnie;
Na zawsze ju? pie?? nami?tno?? rwie.