Album: Moja W?asna Tolerancja (1997)

Batman Hero (Black Trinitron Of Satan Damnation)

Jak jestem sob? to jestem nim, naprawd? nic mnie nie
Niszczy, nie daje sobie rady, bo jestem silny, taki
Stabilny, ma?y, wielki, czarny go??, mam do??! tych
Wszystkich reporterów, wciskaj?, wpychaj? swój stary
Ch?am do dupy ,do kupy nie mo?na zebra? my?li,
Jak zwykle to hero za was my?li. to nie policja ani
?o?nierze to my! bohaterzy o d?ugiej karierze
Nie wierz?, nie mog? i chyba uciekn? albo dam nog?
Dam, nog?, nog?, nog? dam.

Spójrz jak pali si? dom.
Czuj? jak pali si? dom.

Zm?czone mury, to takie wielkie miasto, to city kobiety,
Kalecz? bezlito?nie, rado?nie na wiosn?, kiedy kwitn? tulipany
Zabieram kajdanki by stan?? ze z?em w szranki
A ryby, a ryby, a ryby to co! a gdyby ryby mia?y g?os to
Wszyscy poszliby?my ju? na dno i kto!? by?by moim przeciwnikiem
Jak nikt to by?bym niepotrzebny, i zb?dny, a ja lubi? by? paj?kiem, paj?kiem - nietoperzem - ?o?nierzem, nie ?adnym krawaciarzem,
Malarzem tylko bohaterem, z byle pod?ym rzezi miechem
Radz? sobie b?yskawicznie, naciskam spust to bardzo higieniczne
Bo zdrowe s? zdrowe obrazki kolorowe.

Spójrz jak pali si? dom.
Czuj? jak pali si? dom.

Czuj? ogie? pod stopami, widz? pocisk w lufie guna - widzia?em
ciebie i jedno tylko wiem - twoje mi??nie s? z papieru,
Twardziel z ciebie ?aden.

Wi?c fru? a potem do mnie wró?,
Wi?c fru? a potem wró?, wró?, wró?