Obłęd songteksten
Obłęd to stan łaski to jazda na cyklonie
w popołudniowym tramwaju
ksiądz grozi anatemą
A kiedy kwitną kasztany uniwersum nas dotyka
miłość Wojtka i Pawła wśród kolorowych
ciuchów na dywanie
Gdzieś z daleka śmieje się Freud i Sofokles
że teraz innym los wygarbuje twarz